Ceny w Norwegii są tematem wokół którego, wydaje się, narosło równie wiele kontrowersji, co wokół polowania na wieloryby czy masowej hodowli łososi. Pomogły w tym zapewne opowiadania starszych roczników, które dwadzieścia lat temu poza norweskimi koronami za truskawkowe zbiory przywoziły także historie o kolosalnych cenach za najbardziej podstawowe produkty. Od tego czasu wiele się zmieniło, również w Polsce. Mimo, iż wiele produktów czy usług wciąż jest w Norwegii droższych to dysproporcje stają się coraz mniejsze. Zanim więc kolejne bagażniki zostaną po dach wypakowane makaronami, a bagaże podręczne kabanosami, warto zapoznać się z poniższym artykułem i zaplanować, co naprawdę opłaca się ze sobą zabrać.
Wyjazd do NORWEGII NAPRAWDĘ NIE MUSI BYĆ DROGI!
SKLEPY SPOŻYWCZE
Prawie wszystkie sklepy oferujące produkty spożywcze należą do wielkich sieciówek (jednak są to norweskie sieci sklepów, których nie spotkacie nigdzie indziej, za wyjątkiem jednej marki). Najpopularniejsze z nich to KIWI, EuroSpar, Rema 1000, Coop Xtra. Ceny produktów w sklepach mogą się nieznacznie różnić w poszczególnych regionach, dlatego też na południu Norwegii za najtańsze z nich uznaje się KIWI i Rema 1000, Natomiast na północy najlepiej robić zakupy w EuroSpar, czy też w największych sklepach Obs. Najdroższe produkty, podobnie jak w Polsce, znajdziemy w małych kioskach takich jak 7-Eleven czy Narvesen. Takie sklepy można przyrównać do naszych Żabek. Zlokalizowane głównie w centrach miast czy miejscowości mają w jednym przypadku dużą przewagę nad swoimi większymi odpowiednikami – zazwyczaj działają w niedzielę. W tym miejscu należy wspomnieć, że w Norwegii od wielu lat istnieje niedzielny zakaz handlu. Warto o tym pamiętać planując swoją podróż czy wycieczkę i jeśli to możliwe, zrobić zapasy wcześniej. Ponadto bardzo popularną siecią sklepów jest Joker, który dokładnie tak jak w talii kart, pojawia się wtedy, gdy go najbardziej potrzebujemy – często nawet w najmniejszych miejscowościach i równie często otwarty jest także w niedziele. Jednak trzeba przyznać, że do najtańszych nie należy, warto więc traktować go jako opcję awaryjną. Piekarnie, oferujące sprzedaż detaliczną, szczególnie na północy, są rzadkością. Dla przykładu, w Tromso działa wyłącznie jedno takie miejsce o nazwie Tromso Bakeri i zlokalizowane jest poza centrum, w industrialnej części portowej. Świeżego chleba należy zatem szukać na zwykłych, marketowych półkach. To właśnie tu dostarczane jest nie tylko gorące pieczywo, ale także drożdżówki, torty i ciasta z cukierni.
Wytrawni łowcy okazji, podobnie jak w Polsce, przed wyruszeniem na zakupy powinni sprawdzić cotygodniową gazetkę z promocjami, aby nie pominąć żadnej atrakcyjnej oferty! Większość z nich można znaleźć oczywiście przed wejściem do sklepu, ale warto również sprawdzić wersje online, zanim podejmie się decyzje, do którego marketu trzeba się w tym tygodniu wybrać. Kliknij w poniższe nazwy supermarketów, aby przenieść się na stronę z aktualnymi ofertami (na stronach internetowych należy szukać zakładki „kundeavis”, często wymagany jest kod pocztowy miasta, gdyż ceny i promocję różnią się w zależności od regionu).
Alternatywą dla super- i minimarketów są sklepiki prowadzone przez Azjatów (Chińczyków, Hindusów, Turków). Często ceny podstawowych artykułów (warzyw, owoców) czy gotowych dań są niższe. Większość z nich ma bardzo szeroki asortyment egzotycznych produktów z całego świata w tym naszych polskich takich jak barszcz, kapusta kiszona czy polskie słodycze. W związku z tym, jeśli ktoś koniecznie chce zjeść w Norwegii flaczki to powinien zajrzeć do właśnie tego rodzaju sklepów.
WSKAZÓWKI JAK KUPOWAĆ TANIEJ I NIE PRZEPŁACAĆ
Przy odrobinie wiedzy i rozsądku zakupy na cały dzień mogą kosztować w Norwegii mniej niż w Polsce (a co najmniej tyle samo). Trzeba tylko wiedzieć jak, gdzie i czego szukać. Poniżej przedstawiamy kilka przydatnych tricków, którymi warto się kierować w czasie zakupów w supermarkecie.
TILBUD!
Hasło, które powinno przyciągnąć wzrok każdego łowcy okazji. Oznacza nic innego jak „ofertę” czy też okazję, na którą warto spojrzeć! W Norwegii często zdarzają się wręcz szokujące przeceny. Bardzo często pojawia się przecena na puszki Coca-coli 0,33l z 19,90 na 5,90NOK, a wtedy cena jest już identyczna jak w Polsce.
MLEKO I CHLEB W PONIEDZIAŁEK
Niektóre z sieci oferują każdego tygodnia specjalne, poniedziałkowe promocje. Mleko i chleb przecenione o 50% najczęściej można było dostać w sklepach Eurospar i Rema 1000. Co ważne, nie trzeba pojawić się w sklepie z samego rana. Produkty te dostępne są w tej cenie przez cały dzień i chyba nigdy nie zdarzyło się, by któregoś z nich zabrakło. Zważywszy na regularną cenę chleba i nabiału, naprawdę warto skorzystać z tych promocji. Pełnoziarniste chleby potrafią w Norwegii kosztować nawet 40NOK, a po przecenie są warte równowartość 9 złotych, co przy ostatnich cenach w Polsce, nie jest aż tak wygórowaną kwotą. Podobnie rzecz się ma z mlekiem, które w cenie regularnej kosztuje około 20NOK, a po przecenie raptem 4,50 złotego.
FIRST PRICE
Nie bój się sięgać po produkty marki „First Price”. O ile w Polsce supermarketowe marki nie mają dobrej opinii, tak w Norwegii każdy jeden produkt opatrzony logo „First Price” oferuje dobrą jakość. Począwszy od warzyw w puszcze kończąc na herbacie, najtańsze artykuły nie odbiegają od standardów pozostałych produktów dostępnych w sklepach. Konkurencyjna jest zapewne cena, nie tylko w stosunku do cen norweskich, ale także dla polskich. Dla przykładu, za dwulitrowy sok pomarańczowy (100%) zapłacimy 12,90NOK (ok. 5,50 PLN). Produkty First Price można znaleźć przede wszystkim w marketach Eurospar.
10 kroners marked
Od czasu do czasu supermarkety wprowadzają tygodniową akcję pod tytułem „10 kroners marked”. Podczas takiej oferty dziesiątki produktów sprzedawane są w cenie 10NOK (ok. 4,30PLN), a te tańsze zwykle można nawet znaleźć w promocjach 2 za 10NOK. Przecenione są wtedy np. mielone mięso, napoje gazowane, wędliny, sery, słodycze, artykuły gospodarcze itd. Warto zaopatrzyć się w wiele artykułów, szczególnie jeśli podróżuje się większą grupą po Norwegii.
uttgang pa dato
Coś, co od niedawna dopiero zaczęło wkraczać do Polski, w Norwegii funkcjonuje już od wielu lat. Są to lodówki z artykułami z krótką datą przydatności do spożycia. Większość supermarketów ma wyznaczoną lodówkę z towarami, którym kończy się termin ważności, a ceny obniżone są zazwyczaj nawet o 50%-80%. Obok lodówek zwykle zlokalizowany jest również kosz z „suchymi” artykułami. Produkty można podzielić na dwie kategorie. „Best for” czyli „najlepiej spożyć przed”, oznacza, że dana rzecz wciąż jest zdatna do spożycia, ale po wyznaczonym terminie może utracić walory smakowe. „Utgatt pa dato” to z kolei „przedawniona data”, Taką naklejkę stosuje się rzadziej, ale w przypadku produktów suchych czy słodyczy nie trzeba się tego bać. Z doświadczenia wiemy, że w Norwegii, a w szczególności na północy, jedzenie psuje się dużo wolniej.
RYBY
Będąc w Norwegii warto pytać o ryby! Jeśli nie będą dużo tańsze niż w Polsce, na pewno będą w tej samej cenie. Dla przykładu podczas pobytu w Tromso koniecznie trzeba wybrać się do sklepu Eidehandel. Oprócz standardowych, dostępnych powszechnie artykułów, sklep oferuje najróżniejsze rodzaje ryb i owoców morza z codziennych połowów. Za kilogram ryby o nazwie „sei”, czyli czarniaka w formie filetu nie zapłaci się wiecej niz 50NOK (ok. 20PLN). Grzechem byłoby nie zjeść przepysznej ryby, która jest tańsza od mięsa.
ŁOSOŚ WĘDZONY 100g
- 15 PLN
- TANIEJ NIŻ W POLSCE
filet z dorsza 1kg
- 48,00 PLN
- PODOBNIE JAK W POLSCE
MAKRELA W PUSZCE 2X110G
- 5,10 PLN
- PODOBNIE JAK W POLSCE
FILET Z CZARNIAKA 1KG
- 21 PLN
- TANIEJ NIŻ W POLSCE
PALUSZKI RYBNE 750G
- 8,55 PLN
- TANIEJ NIŻ W POLSCE
TUŃCZYK W PUSZCE 170G
- 3,80 PLN
- TANIEJ NIŻ W POLSCE
WARZYWA I OWOCE
(NAJEDŹ KURSOREM, ABY POZNAĆ CENy w norwegii)
BROKUŁ 1 SZT.
21,90 NOK
17,15 PLN
KALAFIOR 1 SZT.
21,90 NOK
11,60 PLN
POMARAŃCZA 1 SZT.
13 NOK
5,60 PLN
AWOKADO 1 SZT.
10,00 nok
4,30 PLN
MANGO 1 SZT.
29,90 nok
17,15 PLN
MROŻONY SZPINAK 450g
12,90 nok
4,30 PLN
SAŁATA LODOWA 1 SZT.
24,90 NOK
9,50 PLN
OGÓREK ZIELONY 1 SZT.
19,90 NOK
8,60 PLN
BRZOSKWINIA 1 SZT.
10,90 NOK
9,00 PLN
ILE KOSZTUJE 1 KILOGRAM:
MARCHWI
26,90 NOK
PAPRYKI CZERWONEJ
49,90 NOK
POMIDORÓW
36,90 NOK
PIECZAREK
39,90 NOK
ZIEMNIAKÓW
od 9,90 nok
BANANÓW
22,90 nok
TRUSKAWEK
119,90 NOK
JABŁEK
OD 37,90 NOK
CEBULI
19,90 NOK
PIECZYWO
CHLEB PSZENNY FIRST PRICE
- 3,50 PLN
LOMPER (PLACEK Z MĄKI ZIEMNIACZANEJ)
- 2,60 PLN
CHLEB PEŁNOZIARNISTY
- 11,80 PLN
TORTILLA PSZENNA FIRST PRICE
- 3,50 PLN
PIECZYWO KRUCHE WASA
- 6 PLN
PĄCZEK
- 6 PLN
INNE ARTYKUŁY ŻYWNOŚCIOWE
-
MLEKO 1L20,60 NOK (9,20 PLN)
-
SER ŻÓŁTY 1KG110 NOK (49,50 PLN)
-
ŚMIETANA 18%18,20 NOK (7,90 PLN)
-
JAJKA KLASY M 12 SZT.24,90 NOK (11 PLN)
-
MUSLI CRUNCHY19,90 NOK (9 PLN)
-
SER DO SMAROWANIA 175G32,50 NOK (13,90 PLN)
-
FRYTKI MROŻONE 1,2KG27,90 NOK (11,90 PLN)
-
MAKARON FUSILI FIRST PRICE 1KG13,90 NOK (6 PLN)
-
MAKARON SPAGHETTI FIRST PRICE 1KG11,90 NOK (5,30 PLN)
-
PASTA RYBNA KAVIAR9,90 NOK (4,30 PLN)
-
RYŻ JAŚMINOWY9,70 NOK (4,20 PLN)
-
FASOLA W PUSZCE8,50 NOK (3,60 PLN)
-
POMIDORY W PUSZCE7,90 NOK (3,50 PLN)
-
PARÓWKI 1KG21,90 NOK (9,40 PLN)
NAPOJE
ALKOHOL
Alkohol w Skandynawii (a w szczególności ceny w Norwegii) to osobna historia na kolejny post, jednakże nie ulega wątpliwości, że dostęp do alkoholu nie jest tak swobodny jak w Polsce. Piwa do 4,5% zawartości alkoholu są sprzedawane w supermarketach do godziny 20.00 w dni powszednie i do godziny 18.00 w soboty. W niedzielę obowiązuje zakaz sprzedaży alkoholu poza lokalami. Po mocniejsze trunki ( w tym piwo powyżej 4,5%) trzeba wybrać się do rządowego sklepu Vinmonopolet. Zapewne również niejeden turysta słyszał o kosmicznych cenach za butelkę piwa czy też butelkę wódki. Oczywiście jest prawdą, że najtańsze piwo kosztuje równowartość 11 złotych, ale mamy równie szokującą wiadomość:
W Norwegii niektóre alkohole są tańsze niż w Polsce!
Jak to możliwe? W Norwegii akcyza nie jest procentowa, lecz wynosi stałą kwotę, dlatego alkohole z tej najdroższej półki paradoksalnie są tańsze niż w Polsce. Zatem jeśli ktoś zamiast „zwykłej” wódki gustuje w 18-letniej whisky to z pewnością będzie pozytywnie zaskoczony ceną. Również jeśli ktoś zamawia Moet&Chandon zamiast „Igristoje” z Biedronki to Norwegia jest dobrym miejscem na zakupy. Sprawdźcie poniżej przykładowe ceny w Norwegii w sklepie Vinmonopolet:
PIWO RINGNES 0,5L
- 11 PLN
- DROŻEJ NIŻ W POLSCE
ABSOLUT WÓDKA 0,7L
- 147 PLN
- DROŻEJ NIŻ W POLSCE
WINO GATO NEGRO 0,75L
- 45 PLN
- DROŻEJ NIŻ W POLSCE
MACALLAN TRIPLE CASK 18
- 1179 PLN
- TANIEJ NIŻ W POLSCE
JOHNNY WALKER BLUE LABEL 0,7L
- 666 PLN
- TANIEJ NIŻ W POLSCE
moet&chandon imperial 1,5l
- 445 PLN
- PODOBNIE JAK W POLSCE
CENA PALIWA W NORWEGII
Norwegowie mają najdroższą benzynę w Europie, zatem warto przygotować się na spory wydatek. Cena może wynieść nawet 7,50zł/litr. Jednak należy nadmienić, że ceny w ciągu doby mogą zmieniać się nawet o 5NOK na litrze. Średnio litr 95 kosztuje od 13NOK do 18NOK. Jeśli chce się nieco zaoszczędzić, należy wystrzegać się godzin szczytu w ciągu dni powszednich, kiedy większość wraca z pracy do domów oraz piątków, kiedy większość Norwegów wyjeżdża poza miasto. Zawsze warto tankować na stacjach samoobsługowych, nawet tych zlokalizowanych przy lotniskach. Ceny, w porównaniu z tradycyjnymi stacjami, mogą się różnić o nawet 1NOK na litrze. Nie ma również jednej marki, która byłaby tańsza w porównaniu do pozostałych stacji benzynowych. Z pewnością Polacy będą dobrze kojarzy stację Circle K (były Statoil), obecną również na polskim rynku,
PŁATNOŚĆ KARTĄ CZY GOTÓWKĄ?
Obrót gotówką w Norwegii praktycznie nie istnieje, a przynajmniej jest mocno ograniczony. Oczywiście, można płacić banknotami, ale jest to bardzo rzadko spotykane. Wszędzie istnieje możliwość płatności kartą, a niektóre z kas, zarówno samoobsługowe jak i tradycyjne, są przeznaczone wyłącznie dla klientów korzystających z rozwiązań elektronicznych. Popularny jest również system Vipps, czyli odpowiednik polskiego Blika. Minusem jest fakt, iż Vipps dostępny jest jedynie dla posiadaczy norweskich numerów telefonów oraz konta w norweskim banku, zatem turyści mogą o tej opcji zapomnieć. W wielu miastach nie istnieją kantory, warto więc zorganizować sobie gotówkę wcześniej, jeśli akurat w ten sposób chcemy płacić. Wyjeżdżając do Norwegii warto zaopatrzyć się w kartę multiwalutową, taką jak np. Revolut – ten bank zwykle oferuje znacznie korzystniejsze kursy walut niż można dostać w kantorze.
wyspa Senja – północna Norwegia w pigułce
Co zobaczyć na Senji, najważniejsze atrakcje Senja National Scenic Route, jak zdobyć Seglę, trekking na Senji. Wszystko co musicie wiedzieć...
Dojazd do Tromso – wszystkie możliwości
Wrota Arktyki stoją otworem dla wszystkich turystów. Wystarczą nieco ponad dwie godziny, aby znaleźć się w zupełnie odmiennym klimacie od...
Co to jest zorza polarna?
Wszystko co musisz wiedzieć o zorzy - jak powstaje zorza, jakie ma kolory - jednym słowem lekcja fizyki w pigułce.
Top 10 instagramowych miejsc w Los Angeles
Najciekawsze miejsca Los Angeles, w których zrobisz perfekcyjną fotkę na Instagrama. Co najważniejsze - wszystkie są darmowe.
Top 10 darmowych atrakcji w Los Angeles
Co zobaczyć w Los Angeles i nie zbankrutować. Oto kilka naszych propozycji na budżetowe zwiedzanie LA.
Zion National Park
Informacje praktyczne - jak dojechać, które trasy wybrać, na co uważać w Zion. Jak dotrzeć do The Narrows i gdzie...