Joshua Tree National Park

Joshua Tree National Park

Powodów, by odwiedzić Joshua Tree National Park jest mnóstwo. Na styku dwóch wielkich pustyń – Mojave i Colorado, mamy szansę zobaczyć jedne z najbardziej niesamowitych organizmów. Organizmów, które przystosowały się do życia w skrajnie uciążliwych i wymagających warunkach, a są to: drzewa Jozuego (czyli jukki krótkolistne), olbrzymie kaktusy saguaro oraz kaktusy cholla, będące w stanie przeżyć kilka miesięcy w czterdziestostopniowych upałach bez najmniejszej kropli wody. To nie wszystko! W parku można znaleźć również niepowtarzalne formacje skalne cieszące zarówno oczy obserwatorów, jak i ręce wspinaczy. Poszukiwacze skarbów mają szanse zajrzeć w głąb kopalni złota, których jest tu kilka, a zapaleni historycy powinni odwiedzić jeszcze nie tak dawno świetnie prosperujące rancha. Jednak Joshua Tree National Park to przede wszystkim ogromne przestrzenie i pustynne klimaty – idealne miejsca do obserwacji nocnego nieba.

KIEDY NAJLEPIEJ ODWIEDZIĆ JOSHUA TREE NATIONAL PARK?

Park dostępny jest dla odwiedzających przez cały rok przez 24 godziny na dobę, ale najlepszy czas to zdecydowanie kwiecień – maj. Temperatury nie są wtedy aż tak wysokie, wahają się w okolicach 20-29ºC, co przy średniej wilgotności powietrza (25%) nie jest aż tak odczuwalne. To też czas, kiedy opady są najniższe, w związku z tym szansa na pochmurny dzień jest znikoma. Co najważniejsze, wiosną pustynia kwitnie i uwierzcie nam, kwitnąca pustynia to jeden z najpiękniejszych obrazów, jakie można zobaczyć w życiu.

Zbliżone warunki występują również jesienią z tą różnicą, że wszystkie żyjące tam rośliny są już całkowicie przesuszone po ekstremalnie upalnym lecie. Zatem krajobraz jest całkowicie odmienny, co nie oznacza oczywiście, że mniej ujmujący. Zima to oczywiście najmniej popularny czas na zwiedzanie. Panują wtedy przyjemne temperatury za dnia (ok. 15ºC), szlaki są puste, a w wyższych piętrach gór można zauważyć śnieg.

Jak doJECHAĆ DO JOSHUA TREE NATIONAL PARK?

Istnieje kilka wariantów dojazdu do parku. Jeśli startujecie od Los Angeles, San Francisco lub Las Vegas należy kierować się w stronę drogi 62 lub po prostu w stronę znajomo brzmiącej miejscowości Joshua Tree. Warto tu zwolnić i rozejrzeć się, przy sklepie z bronią rosną ogromne kaktusy Saguaro. Zarówno Joshua Tree jak i Twentynine Palms to urocze mieścinki, żywcem wyrwane z filmu o Dzikim Zachodzie. Po całym dniu spędzonym w parku warto tam przystanąć i zatankować, gdyż wszędzie rozciąga się pustynia i następną stację benzynową będzie trudno znaleźć.

CO WARTO ZOBACZYĆ W JOSHUA TREE?

Główną atrakcją parku są oczywiście drzewa Jozuego. Nazwane zostały tak przez mormońskich osadników kilka stuleci temu. Dla nich widok tych wyrastających spośrodka niczego, rozłożystych drzew przypominał modlącego się na pustyni Jezusa, w trakcie jego czterdziestodniowego postu. Co ciekawe i z pewnością dalekie od postu, jukka krótkolistna to bliska kuzynka jednego z najbardziej znanych afrodyzjaków – szparagów. Dla tych popularnych, sezonowych warzyw, drzewo Jozuego jest po prostu jak wujek zza oceanu. 

Gdzie można zobaczyć drzewa Jozuego?

Nie ma jednego konkretnego miejsca w parku, gdzie można zobaczyć Joshua Tree. Rosną one w dosyć rozległych skupiskach, pierwsze z nich znajdują się już kilkanaście kilometrów przed bramą parku. Drzewa te są na tyle charakterystyczne, że z daleka rzucą się w oczy. Opis oczywiście dotyczy wyłącznie parku i jego okolic. Tak naprawdę jukka krótkolistna to bardzo wyjątkowy gatunek i jej zasięg występowania w skali świata jest naprawdę niewielki. Głównie pokrywa piaski kalifornijskiej pustyni Mojave oraz znaleźć ją można w niektórych rejonach Arizony, Utah i Nevady, a jej śladowe ilości także w północnych stanach Meksyku. Jednak nigdzie jej wielkości nie da się poznać tak dobrze jak w Parku Narodowym Drzew Jozuego.

Gdzie się zatrzymać w parku?

Teren parku jest olbrzymi, dlatego nie obejdzie się bez dwu- lub czterokołowego środka transportu. Krajobrazy są niecodzienne, warto zatem zatrzymać się wszędzie tam, gdzie się Wam po prostu spodoba. My nasz pierwszy postój robimy zazwyczaj w Quail Springs, z którego roztacza się widok na Quail Mountain, czyli Przepiórczą Górę – najwyższy, liczący ponad 1700 m n.p.m., szczyt pasma Little San Bernardino. Znajduje się tu także bardzo krótki szlak spacerowy, miejsca piknikowe, a ściany nieprzeciętnej formacji skalnej przyciągają wspinaczy jak magnes. 

Na nieco dłuższy trek warto wybrać się do Hidden Valley. Ta półtorakilometrowa trasa nie powinna zająć więcej niż godzinę. Ścieżka poprowadzona przez, jak sama nazwa wskazuje, ukrytą dolinę, oferuje kompletnie inne widoki niż reszta parku. Schowana w cieniu wysokich skał oaza obfituje w niespotykaną florę i wygląda szczególnie pięknie wiosną, w trakcie kwitnienia. To właśnie tutaj rancherzy jeszcze niedawno wypasali swoje bydło. Podczas gdy konie i krowy częstowały się wyrwanym pustyni urodzajem, kowboje kryli się przed upałem w cieniu granitowych skał.

Popularnym miejscem jest również punkt o nazwie Keys View. Znajduje się on niecałe 30 minut jazdy od Hidden Valley, na jednym ze szczytów pasma Little San Bernardino, z którego rozciąga się widok na dolinę Coachella. To właśnie tam, a dokładnie w miasteczku Indio, co roku odbywa się słynny festiwal muzyki i sztuki Coachella Valley Music and Arts Festival. Jego główną wizytówką są najpopularniejsi i najbardziej lubiani artyści i gwiazdy muzyki, a setki zdjęć uczestników festiwalu w genialnie dopracowanych stylizacjach podbijają internet. Obecnie festiwal Coachella, jak potocznie jest nazywany, to jeden z najbardziej opłacalnych i pożądanych festiwali muzycznych w Stanach. W głębi doliny rozciąga się również druga po Dolinie Śmierci, amerykańska depresja. Salton Sea – ogromne, sztuczne, słone jezioro, znajduje się 69 metrów poniżej poziomu morza. Najniższy punkt położony jest zaledwie trochę ponad metr wyżej od depresji Death Valley. Jezioro powstało przez kompletny przypadek jako efekt uboczny błędu przy prowadzeniu systemu nawadniającego dla tutejszych rolników. Przez krótką chwilę działało tu kilka kurortów (m.in. jeden o egzotycznej nazwie Bombay Beach), jednak z powodu wzrastającego zasolenia jeziora i co za tym idzie degradacji środowiska ośrodki turystyczne  opustoszały. W pogodny dzień z Keys View można dostrzec kawałek Meksyku, a dokładnie meksykańską górę Signal Mountain. W ostatnich latach było to niestety coraz rzadsze z powodu pogarszającego się stanu powietrza (głównie utrzymującego się w dolinie smogu), ale (pozytywne) konsekwencje światowego lockdown’u w czasach pandemii koronawirusa zapewne będą teraz widoczne gołym okiem.

Punktem, w którym musicie się pojawić chociaż na chwilę i który jest niemal tak słynny jak drzewa Jozuego, jest Skull Rock. Ta formacja skalna powstała wskutek erozji wodnej. Krople deszczu gromadziły się w drobnych zagłębieniach i zaczęły żłobić granit. Z czasem wody gromadziło się więcej, tak więc proces erozyjny przybierał na sile. Z czasem w skale powstały dwa otwory, przypominające oczodoły, a cała skała przybrała postać czaszki. Skull Rock znajduje się przy głównej drodze, w okolicach punktu Jumbo Rocks. Zaparkować można po przeciwnej stronie drogi. Przy Jumbo Rocks znajduje się kilka ławek piknikowych – ciekawe miejsce, w którym można zjeść.

Jeśli jesteście w parku wiosną nie zapomnijcie podjechać do Cholla Cactus Garden. Miejsce znajduje się głęboko w środku parku, ale warto o nie zahaczyć. Przez ogród gęsto wypełniony najwytrwalszymi roślinami na świecie prowadzi krótka, 400-metrowa ścieżka. Należy trzymać się dróżki i założyć pełne buty, gdyż igły kaktusów cholla wkłuwają się do skóry ekstremalnie łatwo, odrywając się kawałkami od głównej części rośliny. Z tego powodu zyskały przydomek skaczących kaktusów (ang. jumping cactus). Nie wierzycie? W internecie można znaleźć setki filmików na ten temat (uwaga! tylko dla widzów o mocnych nerwach).

CZYHAJĄCE NIEBEZPIECZEŃSTWO

Pod doliną Coachella znajduje się potężna, tykająca bomba! Biegnie przez 1100 kilometrów, od Zatoki Kalifornijskiej w stronę San Francisco i nazywa się uskok San Andreas. Ta struktura tektoniczna, która wciąż pracuje i przesuwa się, jest powodem wszystkich mniejszych i większych trzęsień ziemi w tym rejonie. Zmniejszoną aktywność sejsmiczną w ostatnich latach, naukowcy tłumaczą kumulacją siły. W związku z tym prognozują niezwykle silne trzęsienie ziemi w ciągu następnych 30 lat. Trzęsienie ziemi, siłą zbliżone do tego z 1987 roku, w dzisiejszych warunkach, w samym Los Angeles zabiłoby ok. 2 000 osób, 50 000 zostałoby rannych, a straty mogłyby sięgnąć ok. 2 miliardów dolarów. 

GDZIE NOCOWAĆ W Joshua tree NATIONAL PARK?

Na terenie parku znajduje się aż 9 punktów campingowych. Większość z nich otwarta jest przez cały rok i nie wymaga rezerwacji, panuje tu zasada kto pierwszy, ten lepszy. Punkty campingowe są różnej klasy, warto więc przed podróżą sprawdzić czy i jakie udogodnienia oferuje dane miejsce. Niektóre z nich nie mają bieżącej wody i elektryczności, a niektóre oferują pełen zakres usług. Oczywiście z tego powodu ceny mogą się znacznie różnić. Wokół parku znajduje się również 5 prywatnych campingów. Rezerwacje warto zrobić z wyprzedzeniem, szczególnie w okresie od maja do października. Jeśli macie trochę więcej gotówki do wydania możecie zatrzymać się Palm Springs, słynnej zimowej rezydencji gwiazd. Miejscowość ta stała się popularna w latach `90 ubiegłego wieku szczególnie wśród bogatych rezydentów Hollywood (i społeczności LGBT). Palm Springs zmieniła się w prężnie działający ośrodek turystyczny, chętnie odwiedzany również dzisiaj. Pustynny klimat i hotelowy basen genialnie do siebie pasują, szczególnie po dniu spędzonym w Joshua Tree National Park.

ILE KOSZTUJE WJAZD DO PARKU?

SAMOCHÓD OSOBOWY

$35
  • ważna 7 dni

MOTOCYKL

$30
  • ważna 7 dni

PIESZY LUB ROWERZYSTA

$20
  • ważna 7 dni

Jeśli planujesz odwiedzić więcej niż 2 parki podczas swojej podróży warto zakupić roczny karnet tzw. Annual Pass, pozwalający odwiedzać wszystkie parki narodowe bez limitu przez rok. Można zakupić go zarówno on-line jak i w kasach większości parków narodowych. Jest to spora oszczędność pieniędzy podczas podróży do Stanów.

CHCESZ ZOBACZYĆ DRZEWA JOZUEGO Z NAMI?

Każdego roku zwykle kilka razy wyruszamy z grupami do Stanów, odwiedzając między innymi Joshua Tree National Park. Odezwij się do nas jeśli jesteś zainteresowany albo masz dodatkowe pytania.

CZYTAJ WIĘCEJ

Zion National Park

Informacje praktyczne - jak dojechać, które trasy wybrać, na co uważać w Zion. Jak dotrzeć do The Narrows i gdzie...

1 komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *